Oglądaj Demakijaż online na IPLA.TV.
- Nowi goście, nowe gwiazdy. Jaki jest jedenasty sezon programu „Demakijaż”?
- Ten sezon jest wyjątkowy, ponieważ bohaterami nowych odcinków są pary. Rozmawiamy o relacjach damsko-męskich, ale również zastanawiamy się, czy „daleko pada jabłko od jabłoni”. Zdradzę, że gośćmi są nie tylko małżeństwa, ale także rody, na przykład aktorskie, Piotr Gąsowski z synem Jakubem, czy Stanisław i Mateusz Banasiukowie. Przeprowadzam ciekawe rozmowy o życiu, codzienności, miłości, przyjaźni i rodzicielstwie, z których każdy oglądający na pewno weźmie coś dla siebie.
- Bohaterami odcinków nie są już tylko kobiety…
- Uważam, że program jeszcze bardziej na tym zyskuje. Jest pewna niepowtarzalna energia w rozmowach, w których jest kilku gości. Zaproszone gwiazdy nie zawsze zgadzają się ze sobą, dyskutują, dowiadują się czegoś nowego o sobie, są zaskoczeni tym, co usłyszeli od bliskiej osoby. Widzę, że po nagraniach pary patrzą na siebie inaczej. Dostrzegają coś, czego wcześniej nie widzieli, bo nie mieli przestrzeni na spokojną i szczerą rozmowę. Właśnie to jest piękno „Demakijażu” - autentyczność.
- Czy w programie będzie coś jeszcze, co zaskoczy oglądających?
- W każdym odcinku pojawia się element quizu. Zadaję parom różne pytania, a odpowiedzi... są tak odmienne, że nikt by się ich nie spodziewał!
- Która rozmowa najbardziej zapadła panu w pamięć?
- Nie chcę w żaden sposób deprecjonować rozmówców, ale spotkanie z Krzysztofem Jackowskim, przez energię, jaką ma w sobie, było dla mnie naprawdę ciekawe i wyjątkowe. Może za sprawą zawodu, jaki wykonuje. Jest jasnowidzem, jednak nie przewidział pytań, jakie mu zadałem (śmiech).
- Nowy sezon otwiera rozmowa z Tamarą Arciuch i Bartłomiejem Kasprzykowskim. Jakimi byli gośćmi?
- To para, która jest wciąż zakochana. Gdy weszli do studia, od razu zrobiło się jaśniej. Nie wiedziałem, czy od miłości, czy od świateł reflektorów (śmiech). W programie opowiadają wspaniałą historię poznania, ale zdradzają również, z jakimi przeciwnościami losu musieli się zmierzyć, aby być razem. Mam wrażenie, że gwiazdy znane ze szklanych, czy dużych ekranów po opowiedzeniu swoich historii w „Demakijażu” stają się nam bliskie, ponieważ widzimy, że na co dzień są takimi samymi ludźmi, jak my.
Rozmawiała Paula Brzezińska
„Demakijaż” w niedzielę o godz. 15:00 w POLSAT CAFE.