Same zalety
- To program, na jaki bardzo długo czekałam na naszym rynku. Powinniśmy głośno zacząć mówić o ekologii, o temacie zero waste, czyli o przetwarzaniu, o używaniu rzeczy wielokrotnie, a nie jednokrotnie. O oszczędzaniu pieniędzy dzięki temu - mówi Marta Lech-Maciejewska, zachęcając do oglądania swojego show. - Mam nadzieję, że program o sukniach ślubnych rozpocznie temat tego, że to nie wstyd nosić rzeczy z drugiej ręki. To odpowiedzialność za całą naszą planetę - argumentuje.
Reakcje w sieci
Idea programu została świetnie przyjęta przez fanki Polsat Café w internecie. „Wow! Fantastyczny pomysł! Podsumowanie w punkt”, „Fajny pomysł, zawsze mi było żal, że to tak tylko na raz”, „Od lat kupuje w second-handach i nie wyobrażam sobie inaczej. Po pierwsze ze względu na ekologię, po drugie, bo są to rzeczy często unikatowe, a po trzecie, bo oszczędzam” - czytamy wśród komentarzy na Instagramie. Sam program też jeszcze przed premierą, zbiera dobre opinie: „Super, wreszcie coś ciekawego i nowego w TV”.
Prekursorki słusznej mody
Pod wpisem odezwały się też panie, które takie rozwiązanie zastosowały na własnym ślubie. „Już dwadzieścia lat temu miałam suknię ślubną z wypożyczalni. Ogromny był wybór, ale musiałam jechać do innego miasta. Byłam wtedy dość nielicznym wyjątkiem, a rozwiązanie super, tańsze, ekologiczne i można wybrać suknię, na którą normalnie nie byłoby cię stać. Nie żałuję!”, „Sama kupiłam używaną suknię ślubną i bardzo się cieszę, że podjęłam taką decyzję. Teraz próbuje ją sprzedać dalej, niestety, póki co nie ma chętnych”, „Moja ślubna była wymarzona, taka, jaką chciałam. Cena w salonie ponad cztery tysiące ja zapłaciłam osiemset złotych z masą dodatków” - chwalą sobie tę decyzję.
A czy uczestniczki programu również trafią na tę wymarzoną kreację w korzystnej cenie?
„Drugie życie sukni ślubnej” w czwartek o godz. 21:00 w Telewizji POLSAT CAFÉ.