Bohaterka odcinka
Maja to zdecydowana i pewna siebie pani psycholog. Ma 30 lat i to będzie już jej drugi ślub. Żartuje, że tak jak suknia, której szuka, też trochę czuje się jak osoba z drugiej ręki, ale wcale nie gorsza w związku z tym. Narzeczonego poznała przez jego siostrę, która była nianią jej córeczki Zosi. Czy suknia z odzysku przyniesie temu związkowi szczęście?
Przemyślany wybór
Maja pamięta swoją suknię z pierwszego ślubu. Uważa, że była ładna, ale to był nieprzemyślany wybór. Kupiona na wariackich papierach. Tym razem chce dobrze rozważyć decyzję, nie działając w pośpiechu. Chciałaby wyglądać zwiewne, prosto i elegancko.
Kobieca ekipa
Do programu bohaterka zaprosiła mamę, siostrę i pięcioletnią córkę Zosię. To trzy najważniejsze kobiety w jej życiu. Maja wierzy, że w takim składzie na pewno poradzą sobie z wyborem sukni. Może polegać na zdaniu rodziny, ale przyznaje, że kiedy się uprze, obstawia przy swoim. Mama dodaje, że jej córka jest silną kobietą, wie, czego chce, a jej decyzja będzie pewna.
Do wyboru
Pierwsza suknia, którą przymierza Maja pochodzi od sprzedającej Pauliny. To piękna kreacja o kroju syrenki, podkreślająca kobiece kształty Mai, a gorsetowa góra dodaje nieco zmysłowości. Drugą propozycję ma Aleksandra. Jest to romantyczna i zwiewna kreacja w kształcie litery A, zdobiona delikatnymi kwiatowymi aplikacjami. Ilona przywiozła suknię na ramiączkach, bogato zdobioną mieniącymi się koralikami, które dodają jej bajkowego charakteru. Jedna z nich zachwyca córeczkę Mai. Czy mamę również?
Szczypta wątpliwości
Pora na czwartą suknię. To propozycja od prowadzącej, która przyznaje szczerze, że tym razem zaszalała. Wsłuchując się w oczekiwania Mai, ma wrażenie, że ta suknia będzie taka, jak przyszła panna młoda sobie wyobraża. Przymiarka sprawia, że uczestniczka opowiada więcej o sobie i swoim narzeczonym, a także doświadczeniach kobiety wracającej na ślubny kobierzec. Tylko w której sukni?
„Drugie życie sukni ślubnej” w czwartek o godz. 21:00 w Telewizji POLSAT CAFÉ.