Para na granicy prywatności i pracy. Jak sobie z tym radzą?

Dziennikarska para

Zanim Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski spotkali się na pierwszej romantycznej kolacji przy świecach, zadali sobie wiele ważnych pytań - przy śniadaniu. Kasia miała już wtedy status serialowej gwiazdy, choć aktorstwo miało być dla niej z początku tylko odskocznią od gimnastyki artystycznej. Psycholożka, instruktorka teatralna i pierwsza w historii polskiego „Tańca z Gwiazdami” laureatka Kryształowej Kuli. Wielokrotnie udowodniła, że jej żywiołem jest telewizja, prowadząc między innymi polsatowski festiwal Top Trendy, czy show „Jak oni śpiewają”.

Maciej, wielokrotnie nagradzany telekamerami dziennikarz i komentator sportowy, w młodości planował karierę prawniczą. Ale wygrany konkurs na dziennikarza redakcji sportowej zmienił jego życie. Zawodowo odnalazł się nie tylko jako gospodarz studia olimpijskiego, ale również jako prezenter programów rozrywkowych i telewizji śniadaniowej. A po drodze zdążył wydać książkę biograficzną o Adamie Małyszu.

Wspólnie gwarantują widzom energetyczny poranek w nowym programie „halo tu polsat” i udowadniają, że miłość i praca mogą iść w parze, jeśli para jest dobrze dobrana. Patchworkową rodzinę tworzą z dziećmi Kasi - Adamem i Heleną oraz synami Maćka - Franciszkiem i Julianem. Ramię w ramię realizują swoją pasję, którą jest maksymalizm w poznawaniu świata, smakowaniu dobrej kuchni i sporcie do utraty tchu. I niezachwianie wierzą w przeznaczenie, któremu czasem trzeba trochę pomóc.

>

Dwie sfery życia

Czy pracując razem starają się nie łączyć światów zawodowych i prywatnych? Czy to możliwe w ich przypadku? - Wydaje mi się, że można je zdecydowanie oddzielić - stwierdza Katarzyna Cichopek. - Kiedy prowadziliśmy pasmo poranne wcześniej, to mieliśmy bardzo burzliwe nasze życie prywatne i medialne również. A mimo wszystko nie przenosiliśmy naszych emocji i doświadczeń do studia. Odcinaliśmy się od tego. Wręcz miałam wrażenie, że bycie w studio i rozmowa z ludźmi była pewnego rodzaju lekarstwem dla nas i potwierdzeniem, że wszystko jest w porządku. Że życie toczy się dalej i ludzie są sympatyczni i fajni i nie jest do końca tak, jak to wygenerowała chmura internetowa, że wszyscy chcieliby się nas gdzieś pozbyć - wspomina aktorka.

Wady kontra zalety

Jej partner jest przeciwnego zdania. - Oczywiście, że nie da się tego oddzielić. Próbujemy dążyć do tej doskonałości, że kończymy działalność telewizyjną, kończymy program, zamykamy te drzwi do świata telewizyjnego, otwieramy drzwi do świata prywatnego i zostajemy już tylko sami ze sobą - wyjaśnia Maciej Kurzajewski. - Natomiast myślę, że pojawiają się takie momenty, że albo wracasz do tego co się wydarzyło w programie, albo myślisz o tym co się wydarzy za chwilę w programie, który będziemy wspólnie prowadzić. Staramy się to przekuć w walor - dodaje.

Quiz

Czy zdarza się, że po prywatnej kłótni ich rozmowa na antenie jest bardziej oschła? Czym się różnią i co w sobie cenią? Jak odpowiedzieli na pytania w quizie Krzysztofa Ibisza, między innymi o to, kto więcej zamawia w restauracji, kto bezpieczniej jeździ i kto szybciej wpada w gniew? Więcej o relacji Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego w programie.

„Demakijaż” w niedzielę o godz. 15:00 w Polsat Café.