Aktorki, które połączył hejt oraz brak zrozumienia po sukcesie

Aktorska przyjaźń

Kasia, którą tata wychował na grzeczną poznaniankę, przed kamerą stanęła już jako sześciolatka, na planie „Ballady o Kasi i drzewie”. Uwagę kinowej publiczności zwróciła swoim nagrodzonym na festiwalu Prowincjonalia debiutem w głośnym „Kochaj i rób, co chcesz”. Chwilę później skradła serca Polaków przebojową rolą serialową w „Służbie zdrowia”. Jest połączeniem charyzmy, uroku i ostrego jak brzytwa dowcipu, z którymi buja się po Polsce i kradnie show, gdziekolwiek się pojawi.

Anna-Maria, jak na córkę prawnika przystało, pierwszy etap nauki zakończyła jako pilna uczennica. Ale zamiast zdobywać poważny zawód, zdała do szkoły teatralnej we Wrocławiu. Tej samej co Kasia. Gigantyczny rozgłos zapewniła jej główna rola w bijącym rekordy oglądalności tryptyku „365 dni”, a charakter i styl udowodniła i na teatralnych deskach i w polsatowskich show „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” i „Taniec z Gwiazdami”.

Połączyła je filozofia życia i miłość do Lublina, w którym Ama się urodziła a Kasia zamieszkała z mężem Piotrem Maruszewskim, trenerem sprintów i biegów płotkarskich i ich córką Aleksandrą. Obie niezmiennie kochają uprawiać swój zawód, ale z równym oddaniem zanurzają się w przyjemność odpoczywania. Doceniają drogę, która już za nimi i miejsce, w którym są teraz. I cieszą się na nowe wyzwania, które stawia przed nimi największa przygoda zwana życiem.

Spotkanie brzemienne w skutki

Poznały się przypadkowo w Lublinie, gdzie Katarzyna Bujakiewicz miała umówione spotkanie z reżyserem. - Ja już wtedy byłam po pierwszej części tryptyku „365 dni” - wspomina Anna-Maria Sieklucka. - Było to mocne wejście w showbiznes. Moim zdaniem połączyła nas dosyć podobna historia, ze względu na to, że po filmie „Kochaj i rób, co chcesz”…

- To ja już powiem! - wchodzi jej w słowo Katarzyna Bujakiewicz. - Na to spotkanie przyszła Ama sprzed czterech lat. Trochę inna Ama, taka skromna dziewczynka. Spojrzałam jej w oczy, trochę na zasadzie starszej siostry, takiego wsparcia, i zobaczyłam pogubienie. Strach, w związku z tym, że miała wielki hejt po pierwszej części, poznawania innych osób. No i ja, ciocia dobra rada, opowiedziałam jej swoją historię - przywołuje wspomnienie tego wieczoru.

- Po tym jak, jak zagrałam filmie „Kochaj i rób co chcesz” wpadłam w tak zwany niebyt aktorski na co najmniej dwa lata. Branża potraktowała mnie, tak, że ona mogła zagrać gwiazdę disco polo, bo wtedy to było fe, be i ohyda. To samo się pojawiło u Amy. Spojrzałyśmy sobie w oczy i pomimo tej różnicy wieku to – jak jest miłość od pierwszego wejrzenia - od tego czasu chciałyśmy razem spędzać czas – wspomina aktorka a Anna-Maria Sieklucka podsumowuje, mówiąc: - Swoja, swoją pozna!

Quiz

Krzysztof Ibisz zadał też bohaterkom odcinka tradycyjne pytania quizowe, w których musiały zdecydować między innymi, która ma większy apetyt, jest większym nerwusem i częściej ogląda się za przystojniakami. Czy były w tym zgodne? Panie opowiedziały też o swoich domach rodzinnych, sekretach udanych związków i podzieliły się anegdotami ze spotkań z widzami.

„Demakijaż” w niedzielę o godz. 15:00 w Polsat Café.